Dotyczy to na przykład zarówno ustawionych na naszej działce słupów energetycznych, jak i przechodzących nad jej obszarem kabli.
W przypadku służebności przesyłu warto przypomnieć, że również w 2008 roku były tylko formy służebności. Obie zostały ujęte w Kodeksie Cywilnym.
Do 3 sierpnia 2008 mowa była bowiem tylko o:
- służebności gruntowej – na rzecz osoby będącej właścicielem innej nieruchomości,
- służebności osobistej – na rzecz osób fizycznych.
Obie te formy służebności nie dawały jednak właściwego oparcia prawnego w sytuacji, kiedy na cudzym gruncie znajdują się urządzenia będące do przesyłu energii lub paliw, czy tez płynów. Było to istotne znaczenie w przypadku, kiedy potrzebna była chociażby naprawa tych urządzeń.
Interesujący temat: https://docze.pisz.pl/reklamacja
Każdorazowe wejście bowiem na teren cudzej nieruchomości wiąże się z koniecznością zdobycia pozwolenia na takie działanie.
Próby korzystania ze służebności gruntowej nie przynosiły jednak oczekiwanych skutków prawnych. Dlatego też prawodawca podjął działania w celu ustanowienia nowej formy służebności.
Funkcjonujące obecnie przepisy wciąż jeszcze są obudowywane przez orzecznictwo, w tym także Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, które skutecznie określają konkretny kształt instytucji służebności przesyłu.
Nie zmienia to a w niczym faktu, że podstawą prawna tej prac jest przepis Kodeksu Cywilnego, który jasno stanowi, że za ustanowienie służebności przesyłu przedsiębiorca może wypłacać na rzecz właściciela gruntu wynagrodzenie, a nawet odszkodowanie za okres użytkowania bez tytułu prawnego.
Trzeba jednak pamiętać, że prawo to jest ograniczone przez instytucje zasiedzenia, której okres dla służebności przesyłu wynosi trzydzieści lat.
Komentarze
Prześlij komentarz